Jean Carlos Silva kontuzjowany
Raków Częstochowa w tym sezonie radzi sobie mimo wszystko dość przeciętnie. W tabeli PKO Ekstraklasy piłkarze Marka Papszuna zajmują dopiero 8. miejsce. Aktualnie na ich koncie jest 20 punktów, a to oznacza stratę czterech oczek do miejsca w pierwszej trójce. Niemniej aspiracje Medalików są dużo większe, dlatego też zimą można spodziewać się kolejnych wzmocnień, tym bardziej, że nadal chcą oni grać w Lidze Konferencji Europy.
Z pewnością jednak osłabieniem zespołu spod Jasnej Góry będzie fakt, że na dobre kilka tygodni z gry wypada Jean Carlos Silva. Lewy wahadłowy zespołu Marka Papszuna w meczu z Jagiellonią Białystok w wyniku bolesnego upadku doznał urazu braku. Wówczas musiał momentalnie opuścić boisko, a jak się teraz okazał, będzie pauzować od czterech od pięciu tygodni.
Hiszpan w tym sezonie rozegrał dla Rakowa Częstochowa 10 spotkań i jest bez gola oraz asysty. 29-latek to jednak jedno z ogniw, które w zespole Medalików jest od dłuższego czasu. Do tej pory uzbierał już 103 występy, w których zdobył 10 goli oraz zanotował pięć asyst. Wcześniej w Polsce reprezentował barwy Wisły Kraków oraz Pogoni Szczecin. Serwis „Transfermarkt” wycenia go na 1,5 miliona euro. Jego umowa z Rakowem wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku.
Zobacz także: Legia Warszawa rozmawia z trenerem z Betclic 1. ligi! To byłby szok









