Legia idzie w dobrym kierunku? Iordanescu zdołał to już osiągnąć
Legia Warszawa nie dogadała się z Goncalo Feio w sprawie nowej umowy, a po długich poszukiwaniach zdecydowała się na zatrudnienie Edwarda Iordanescu. Nowy szkoleniowiec zaczął bardzo dobrze, ale ostatnio naraził się kibicom, którzy nie do końca zgadzają się z jego decyzjami. Przed reprezentacyjną przerwą Legia przegrała dwa mecze – najpierw z Samsunsporem w Lidze Konferencji, a później w Ekstraklasie z Górnikiem Zabrze. Iordanescu przekombinował, wystawiając rezerwową jedenastkę w europejskich pucharach, co kompletnie mu się nie opłaciło.
Przyszłość Iordanescu stoi pod znakiem zapytania. Oczywiście w Legii nie myślą o zwolnieniu, a on sam dementuje, jakoby był zainteresowany posadą selekcjonera reprezentacji Rumunii. Każda kolejna wpadka może jednak przybliżyć go do utraty pracy. On sam uważa, że Legia pod jego wodzą realizuje kolejne cele i spisuje się zgodnie z oczekiwaniami. Wymienia dwa sukcesy, które udało się już osiągnąć.
– Patrząc na założenia klubu, dwa z naszych głównych celów zostały już zrealizowane. Pierwszy – zdobycie Superpucharu Polski w meczu z Lechem Poznań, mistrzem poprzedniego sezonu. To był szczególny sukces, zwłaszcza że w poprzednim roku oba spotkania z tym rywalem przegrano. Tym razem zwyciężyliśmy na oczach 45 tysięcy kibiców przeciwnika – to był wielki test charakteru. Drugim celem był awans do fazy grupowej europejskich pucharów. Było to kluczowe dla ciągłości rozwoju klubu i stabilności finansowej. Nie było łatwo, ale udało nam się osiągnąć Europę – ocenił trener stołecznej ekipy w rozmowie dla GSP.ro, cytowany przez portal Legia.net.
Oczywiście Legia liczy w tym sezonie na odzyskanie mistrzostwa Polski. Na ten moment zajmuje w tabeli siódme miejsce i traci siedem punktów do liderującego Górnika Zabrze.