Jagiellonia Białystok chce postawić kolejny krok w Mielcu do mistrzostwa Polski

Jagiellonia Białystok zmierzy się w sobotę ze Stalą Mielec w 31. kolejce PKO Ekstraklasy. - Znajdujemy się na finiszu rozgrywek, dlatego musimy być przygotowani na wszystko - mówi Adrian Siemieniec.

Adrian Siemieniec
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Adrian Siemieniec

Adrian Siemieniec: Czeka nas trudny mecz

Jagiellonia Białystok jest na czele tabeli PKO Ekstraklasy. Rywalem zespołu z Podlasia będzie Stal Mielec, która blisko dwa miesiące czeka na ligowy triumf. W dwóch ostatnich potyczkach drużyna Kamila Kieresia straciła osiem goli. Tymczasem białostocczanie z 68 trafieniami są najskuteczniejszą ekipą w lidze.

POLECAMY TAKŻE

Tarasa Romanczuk w meczu z Pogonią Szczecin (2:2) był wściekły na Dominika Marczuka, który zmarnował kapitalną okazję na wagę trzech punktów. – Przeanalizowaliśmy sytuację. W naszej ocenie jest ona dla nas niedopuszczalna i podjęliśmy decyzję, że Taras nie zagra w dwóch najbliższych spotkaniach. Powiem więcej, nawet nie znajdzie się w kadrze meczowej – przyznał Adrian Siemieniec. Pomocnik Jagi jest zawieszony za żółte kartki, więc nie mógłby pomóc kolegom w najbliższym czasie.

– Nie jesteśmy w stanie przewidzieć kto i kiedy będzie potrzebny. Dlatego chcemy i robimy wszystko, aby każdy był w możliwie najlepszej dyspozycji. Pomagał od początku lub w trakcie, w zależności od decyzji sztabu. Taras jest kluczowym zawodnikiem i mógłbym godzinami prawić o nim komplementy, ale wierzę w swoich podopiecznych i jestem przekonany, że sobie poradzą, pomogą drużynie – dodał.

Motywacja musi być większa

– Stal Mielec długo pozostaje bez wygranej, przyjeżdża do niej lider i zechce zrobić wszystko, aby zwyciężyć. Czeka nas trudny mecz, motywacja przeciwników będzie spora, ale jesteśmy w takim położeniu, że to nasza motywacja musi być większa i jedziemy po zwycięstwo – zapewnił.

– Znajdujemy się na finiszu rozgrywek, dlatego musimy być przygotowani na wszystko. Jesteśmy zwarci, spójni, mam wobec siebie zaufanie. Najważniejsze, abyśmy zachowali spokój, konsekwencję i stale skupiali się na najbliższym meczu – zaznaczył.

Komentarze