Nowe otwarcie, stary problem? Ruch Chorzów zaskoczony u siebie [WIDEO]

Ruch Chorzów nie zaliczył udanego efektu nowej miotły. Niebiescy ulegli Pogoni Siedlce (0:2) w czwartej kolejce Betclic 1. Ligi. Ozdobą spotkania był gol Damiana Szuprytowskiego.

Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce

Na efekt „Waldka Kinga” będzie trzeba poczekać

Ruch Chorzów rozpoczął nowe rozdanie od piątkowego starcia na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. W środku tygodnia w śląskim klubie doszło do wielkiego powrotu – na stanowisku szkoleniowca chorzowian Dawida Szulczka zastąpił Waldemar Fornalik. Pierwszy z trenerów został pożegnany przez kibiców, natomiast przybycie do klubu „Waldka Kinga” wiązało się z dużymi nadziejami fanów Niebieskich.

Zadanie jednak nie było łatwe. Na drodze Ruchu stanęła Pogoń Siedlce. Z jednej strony, ekipa Adama Noconia w trzech spotkaniach zdobyła tylko jeden punkt. Z drugiej – obecny szkoleniowiec Pogoni uchodzi za jednego ze specjalistów od pracy w Betclic 1. Lidze. Jako trener Odry Opole otarł się o awans, doprowadzając tę ekipę do baraży. Z kolei w poprzedniej kampanii uchronił Pogoń przed spadkiem, przejmując drużynę z Siedlec w bardzo trudnej sytuacji.

POLECAMY TAKŻE

Pierwszy kwadrans meczu upłynął pod znakiem dominacji gospodarzy. Siedlczanie byli bardzo cofnięci, natomiast chorzowianie próbowali stwarzać zagrożenie pod bramką Jakuba Lemanowicza po dośrodkowaniach z bocznych sektorów boiska, jednak bez efektu. Wynik rywalizacji został otwarty w 22. minucie. Co prawda, próbę Macieja Famulaka bramkarz Niebieskich obronił, ale przy strzale Karola Podlińskiego był już bezradny – i kibice zaczęli odczuwać frustrację.

Tymczasem w 37. minucie nie popisał się bramkarz 14-krotnego mistrza Polski. Damian Szuprytowski zdecydował się na centrostrzał z bocznej strefy boiska. Wydawało się, że Jakub Bielecki poradzi sobie z próbą kapitana rywali, jednak piłka przeleciała mu za plecami, a goście wypracowali sobie dwubramkową zaliczkę przed drugą częścią gry.

Pogoń z premierową wygraną

Po zmianie stron ekipa z Chorzowa podjęła kilka prób, mających na celu nawiązanie kontaktu z rywalami. Aktywny był przede wszystkim wprowadzony po przerwie Shuma Nagamatsu. Japończyk między innymi zagrał do Szymona Szymańskiego w 82. minucie i ten oddał strzał, po którym piłka trafiła w poprzeczkę. Ostatecznie do końca zawodów rezultat się zmienił.

W następnej kolejce Ruch czeka wyjazdowa potyczka z Polonią Warszawa. Spotkanie odbędzie się 15 sierpnia o godzinie 20:30. Z kolei ekipa z Siedlec po pokonaniu Niebieskich w następnej serii gier znów zagra ze śląskim zespołem. Na drodze Pogoni stanie Polonia Bytom.

Ruch Chorzów – Pogoń Siedlce 0:2 (0:2)
1:0 Karol Podliński 22′
2:0 Damian Szuprytowski 37′

Waldemar Fornalik odmieni Ruch Chorzów?

  • Tak, to kwestia czasu
  • Nie, ten trener nie rozwiąże problemów
  • Trudno powiedzieć po jednym meczu
  • Tak, to kwestia czasu
  • Nie, ten trener nie rozwiąże problemów
  • Trudno powiedzieć po jednym meczu

0 Votes