Vinicius odrzucił propozycję Realu i wyklucza Arabię Saudyjską
Vinicius Junior stał się bohaterem medialnych spekulacji po nieudanych występach na Klubowych Mistrzostwach Świata. W międzyczasie do mediów wyciekły informacje o komplikacjach w rozmowach gwiazdora z Realem Madryt. Brazylijczyk i klub próbują dojść do porozumienia ws. odnowienia kontraktu, ale na ten moment sprawa utknęła w martwym punkcie.
Według ESPN skrzydłowy odrzucił pierwszą propozycję Realu Madryt. Florentino Perez zaoferował Viniciusowi 20 mln euro rocznie, a więc o trzy miliony więcej niż zarabia obecnie. Środowisko Brazylijczyka uznało jednak, że jest to zbyt mała różnica.
Jednocześnie Vinicus Junior stanowczo wykluczył możliwość przenosin do Arabii Saudyjskiej. Od grudnia ubiegłego roku strony nie kontaktowały się ze sobą i wszystko wskazuje na to, że ten temat upadł. Według Bena Jacobsa tamtejsze kluby były gotowe zaoferować piłkarzowi miliard euro na mocy pięcioletniego kontraktu, a ponadto sam Real Madryt otrzymałby za transfer 350 mln euro.
Agenci Viniciusa ustalili, że dobrą propozycją dla zawodnika byłaby podwyżka podstawowego wynagrodzenia do 20 mln euro. Jednak oprócz tego piłkarz miałby otrzymywać premię, która zapewniłaby mu pensję w wysokości łącznie 30 mln euro. Na te żądania nie zgodził się Real Madryt.
Podobno gwiazdor bardzo chce zostać w Realu, ale w tej sytuacji musi obniżyć oczekiwania, aby dojść do porozumienia z klubem.