Donnarumma czeka na Manchester City. Najpierw sprzedaż Edersona
Paris Saint-Germain przed startem sezonu zrezygnowało z Gianluigiego Donnarummy. To skutek nieudanych negocjacji w sprawie jego nowej umowy. Ta wygasa w 2026 roku, więc ryzyko rozstania za darmo po sezonie 2025/2026 było ogromne. Z tego względu paryżanie zdecydowali o odsunięciu go od drużyny, sprowadzając Lucasa Chevaliera. Włoch pogodził się z odejściem i ma już za sobą pożegnanie z kibicami na Parc des Princes. Teraz czeka na finalizację transferu do nowego klubu.
Nowym pracodawcą Donnarummy powinien zostać Manchester City. PSG liczy, że tak właśnie zakończy się saga transferowa z udziałem znanego bramkarza. Obywatele faktycznie mocno pracowali nad tym ruchem, ale finalizacji jeszcze nie ma. Najpierw konieczne jest odejście Edersona, który ma zakotwiczyć w Turcji. Długo walczyło o niego Galatasaray, ale na finiszu transfer przejęło Fenerbahce. Brazylijczyk jest już dogadany, więc nie powinno się w tym temacie nic wysypać.
Zdaniem Orazio Accomando Manchester City również w pełni porozumiał się z PSG w sprawie warunków transferu. Donnarumma ma kosztować 35 milionów euro podstawy plus 4 miliony euro w ramach bonusów. Włoski bramkarz czeka na finalizację hitowej przeprowadzki. Jeśli do tego dojdzie, Obywatele kompletnie tego lata przebudują hierarchię między słupkami. Wcześniej sprowadzili już bowiem Jamesa Trafforda.