Chelsea ruszy po Garnacho? To marzenie gwiazdy
Chelsea tego lata szaleje na rynku transferowym. Przebudowuje ofensywę i w dalszym ciągu pracuje nad kolejnymi ruchami. Niewykluczone, że lada moment na Stamford Bridge trafi Xavi Simons, który jest gotowy do opuszczenia Lipska.
Na niepowodzenie w sprawie Simonsa liczy jeszcze Alejandro Garnacho, który chciałby tego lata dołączyć do The Blues. Skrzydłowy dobrze wie, że jego czas na Old Trafford dobiegł końca, a odejście z Manchesteru United jest nieuniknione. Wszystko za sprawą trwającego konfliktu z Rubenem Amorimem – klub stanął po stronie szkoleniowca, dlatego Garnacho nie bierze nawet udziału w przedsezonowych przygotowaniach. Plan na lato obejmuje jego sprzedaż.
Wymarzonym kierunkiem dla Garnacho jest właśnie Chelsea. Już zimą ten klub interesował się jego transferem, ale wówczas Manchester United oczekiwał zbyt dużych pieniędzy. Enzo Maresca po transferach dwóch napastników poprosił o wzmocnienia skrzydeł. Simons jest już o krok od przeprowadzki do Londynu, ale nie musi to być ostatni transfer do ofensywy. Z Chelsea pożegnali się już Joao Felix, Jadon Sancho i Noni Madueke, a na wylocie są także Christopher Nkunku oraz Nicolas Jackson.
Argentyńczyk wyczekuje ruchu ze strony Chelsea i ten kierunek traktuje priorytetowo. Jeśli The Blues definitywnie z niego zrezygnują, wówczas rozważy propozycje innych klubów.