Cracovia mogła zarobić 3,5 mln euro! Ten transfer to strzał w dziesiątkę

Filip Stojilković zaczął swoją przygodę w Ekstraklasie z przytupem. Snajper Cracovii zachwyca i mógł błyskawicznie zmienić klub. Pasy otrzymały za niego wysoką ofertę - informuje Mateusz Janiak.

Piłkarze Cracovii
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Piłkarze Cracovii

Cracovia dostała dobrą ofertę. Stawia na wynik sportowy

Cracovia po ośmiu meczach ma w dorobku 17 punktów i jest liderem Ekstraklasy. Wyrasta tym samym na jednego z głównych kandydatów do gry w europejskich pucharach, choć oczywiście do tego jeszcze daleka droga. W ekipie Pasów błyszczy w szczególności Filip Stojilković, który zdobył już sześć bramek i jest w tym momencie najskuteczniejszym piłkarzem w całej lidze. Imponuje nie tylko jakością wykończenia, ale też stylem gry i łatwością w dochodzeniu do sytuacji strzeleckich.

Nie brakuje głosów, że to najlepszy napastnik w Ekstraklasie. Mateusz Janiak ujawnia, że Cracovia mogła szybko się z nim rozstać, bowiem jeszcze tego lata zgłosił się po niego klub ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zaoferował aż 3,5 mln euro, co byłoby potężną przebitką w stosunku do tego, ile wydał na niego krakowski zespół. Oferta została natomiast odrzucona.

POLECAMY TAKŻE

Cracovia w tym sezonie w pełni stawia na wynik sportowy. Odejście Stojilkovicia byłoby sporym osłabieniem, nawet jeśli mogła na tym bardzo dobrze zarobić.

Stojilković dołączył do Cracovii w ramach transferu definitywnego z niemieckiego Darmstadt. Miniony sezon spędził na wypożyczeniu w OFK Belgrad, strzelając dla serbskiego klubu w sumie siedem bramek.