Bayern złożył dwie oferty i koniec. Kolejnej nie będzie
Bayern Monachium upatrzył w Nicku Woltemade rywala, a docelowo także następcy Harry’ego Kane’a. To najciekawszy i najbardziej utalentowany niemiecki napastnik, który ma za sobą świetny sezon. Potwierdził, że stać go na wiele, stąd nie może dziwić zainteresowanie takich ekip, jak Chelsea czy Manchester United. Jakiś czas temu Bawarczycy zdecydowali, że spróbują go pozyskać, tak aby uprzedzić inne kluby, które również o niego zabiegały.
Woltemade przekazał, że chciałby przenieść się na Allianz Arena, ale Stuttgart miał zupełnie inne plany. Żadna z dwóch ofert Bayernu Monachium nie była wystarczająco atrakcyjna. Ostatnia sięgała 50 milionów euro podstawy plus 5 milionów euro w ramach bonusów, co też okazało się zbyt małą kwotą. Stuttgart wycenił gwiazdora na 80 milionów euro, licząc, że mistrzowie Niemiec zdecydują się na spełnienie tych żądań. Najprawdopodobniej jednak do tego nie dojdzie.
Bayern postanowił wycofać się z prac nad tym transferem. Działacze klubu poinformowali Woltemade, że w tym momencie przenosiny nie są możliwe. Oznacza to, że zawodnik wróci do Stuttgartu, z którym będzie się przygotowywał do kolejnego sezonu.
Napastnik jest wielkim zwolennikiem transferu do Bayernu. Jeśli będzie naciskał na Stuttgart, być może ten zmieni decyzję i obniży oczekiwania. Wówczas Bawarczycy mogą wrócić do tematu.