Ferran Torres znów w Premier League?
Barcelona w tym sezonie całkowicie zdominowała krajowe podwórko, zdobywając tryplet w postaci mistrzostwa Hiszpanii, Pucharu Króla oraz Superpucharu Hiszpanii. W kolejnej kampanii z pewnością nie będzie tak łatwo, bowiem Real Madryt intensywnie pracuje nad wzmocnieniami. Aby ta rywalizacja dalej mogła elektryzować, Blaugrana koniecznie musi odpowiedzieć i również dokonać kilku kluczowych transferów. Jej sytuacja jest jednak bardziej skomplikowana, bowiem problemy finansowe nie pozwalają na nieograniczone wydatki. Aby ściągnąć kogoś do zespołu, najpierw musi sprzedać przynajmniej jednego zawodnika o sporej wartości.
Media spekulują na temat tego, który z piłkarzy może opuścić Katalonię. W grupie zagrożonych są między innymi Frenkie de Jong czy Ronald Araujo. Gigant może również skorzystać na rosnącym zainteresowaniu wokół Ferrana Torresa. Przez zdecydowaną większość sezonu 25-latek był rezerwowym, dlatego jego odejście nie byłoby tak poważną stratą dla zespołu.
Napastnik stał się celem transferowym Aston Villi, która jest blisko zapewnienia sobie gry w Lidze Mistrzów. Ekipa Unaia Emery’ego poszukuje znanych nazwisk, które mogą ją wzmocnić. Uwagę przykuł właśnie Ferran Torres, który liczy na regularne występy w pierwszym składzie, a Barcelona mu tego nie gwarantuje. Aston Villa jest gotowa wyłożyć na niego około 50 milionów euro.
Hiszpan może pochwalić się niezłymi liczbami. W 45 meczach uzbierał 19 bramek oraz 7 asyst.
Komentarze