Manchester City dawał Bellinghamowi większe pieniądze. Guardiola nie zdołał go przekonać do zmiany decyzji

Jude Bellingham był latem bliski dołączenia do Manchesteru City. On sam preferował jednak Real Madryt, mimo lepszej finansowo oferty ze strony Obywateli.

Jude Bellingham
Obserwuj nas w
fot. Imago/AFLOSPORT Na zdjęciu: Jude Bellingham
  • Jude Bellingham latem dołączył do Realu Madryt
  • Nad transferem intensywnie pracował również Manchester City
  • Anglika do przenosin długo przekonywał sam Pep Guardiola

Obywatele wytoczyli największe działa

Jude Bellingham był tego lata jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników na całym świecie. Angielskim pomocnikiem interesowały się największe kluby w Europie, na czele z gigantami Premier League oraz Realem Madryt. W pewnym momencie wyróżniły się dwie ekipy – Manchester City oraz właśnie Królewscy. Sam Bellingham był przekonany, że odpowiednim ruchem będą dla niego przenosiny do stolicy Hiszpanii.

Już teraz wiadomo, że dla Realu był to fenomenalny transfer. Bellingham od pierwszego dnia na Santiago Bernabeu pokazuje ogromną jakość, prowadząc zespół do kilku zwycięstw. W Manchesterze z pewnością żałują, że nie udało się sprowadzić reprezentanta Anglii. “Cadena SER” zdradza, że Obywatele zrobili wiele, aby zakontraktować byłą gwiazdę Borussii Dortmund.

Na Wyspach Brytyjskich Bellingham mógł liczyć na większe zarobki. Lepszą ofertę od Manchesteru City otrzymała również Borussia Dortmund. Sam Pep Guardiola intensywnie przekonywał angielskiego pomocnika do przyjęcia propozycji, rozmawiając z nim przez telefon aż trzy godziny. Bellingham był już jednak nastawiony na przenosiny do Realu Madryt, dlatego nie przyjął do siebie argumentów hiszpańskiego menedżera.

Zobacz również: Sommer zdradził kulisy ciężkiego pobytu w Bayernie. “Na cel wystawianych jest dwóch piłkarzy”

Komentarze