Sommer zdradził kulisy ciężkiego pobytu w Bayernie. “Na cel wystawianych jest dwóch piłkarzy”

Yann Sommer udzielił wywiadu, w którym zdradził kulisy pobytu w Bayernie Monachium. Wyjawił, że piłkarze nieustannie mierzą się tam z medialną krytyką.

Yann Sommer
Obserwuj nas w
fot. Imago/Buzzi Na zdjęciu: Yann Sommer
  • Yann Sommer w Bayernie Monachium spędził łącznie zaledwie kilka miesięcy
  • Tego lata Szwajcar postanowił przenieść się do Interu Mediolan
  • Pobyt w Bawarii był dla niego bardzo trudnym i cennym doświadczeniem

Krytyka na porządku dziennym

Yann Sommer spędził w Bayernie Monachium zaledwie pół roku. W trakcie zimowego okienka transferowego trafił do Bawarii awaryjnie, w miejsce kontuzjowanego Manuela Neuera. Choć oczekiwano po nim wiele, jego występy były dość przeciętne. Latem postanowił natomiast zmienić otoczenie, dołączając do Interu Mediolan.

Szwajcar zdecydował się zdradzić kulisy swojej krótkiej, lecz niezwykle intensywnej przygody w Bawarii. Przyznał, że mierzył się tam z gigantyczną krytyką. Nie był to również najlepszy okres dla samego klubu, podczas którego doszło do wielu zmian personalnych.

– W Bayernie było bardzo gorąco: zwolnienia, niepewność, wiele kwestii pozasportowych. Dowiedziałem się, jak wszystko wygląda od środka w takim klubie. Na cel wystawianych jest dwóch piłkarzy, których potem atakują media. Później przychodzi kolej na następną dwójkę. Sam nigdy nie próbowałem się bronić. Najważniejsze, żeby koncentrować się na swojej grze i pomagać drużynie. W końcu to się udało.

Oczywiście były momenty, kiedy to było przykre i nie można było pozostać obojętnym. Ale krytyka jest częścią gry i potrafię sobie z nią radzić. Jeśli nie jest konstruktywna, nie mogę z nią wiele zrobić, bo sam potrafię ocenić, czy ja i drużyna graliśmy dobrze, czy nie. Ale nie żywię urazy. Jeśli ktoś ma opinię i ją publikuje, to jego prawo – mówi bramkarz Nerrazzurich.

Zobacz również: Coman uśmiecha się do PSG. “Kto wie, czy kiedyś nie zmienię zespołu”

Komentarze