Gigant z awansem na MŚ. Niemcy walczą do końca przez gracza Lechii

Niemcy mogli przybliżyć się do awansu na Mistrzostwa Świata, ale... wszystko zepsuł im napastnik Lechii. Z kolei Chorwacja już może świętować.

Luksemburg - Niemcy i Słowacja - Irlandia Północna
Obserwuj nas w
dpa picture alliance/ PA Images/ Alamy Na zdjęciu: Luksemburg - Niemcy i Słowacja - Irlandia Północna

Niemcy czekali na Słowację

W kolejnej odsłonie kwalifikacji do Mistrzostw Świata obejrzeliśmy łącznie sześć spotkań. Piątek rozpoczął się od sensacyjnego rozstrzygnięcia w „polskiej” grupie. Natomiast o 20.45 pierwszy gwizdek wybrzmiał równocześnie na pięciu stadionach.

W najmniej „medialnym” pojedynku Czarnogóra na wyjeździe wygrała z Gibraltarem 2:1, chociaż musiała odrabiać straty. W drugiej potyczce grupy L Chorwaci pokonali Wyspy Owcze 3:1 i… również jako pierwsi stracili bramkę. Tę zdobył Geza David Turi. Vatreni triumfowali po golach Josko Gvardiola, Petara Musy i Nikoli Vlasicia. Triumf nad Farerami zapewnił im wyjazd na mundial.

Niemcy spełnili swój obowiązek i sięgnęli po zwycięstwo w starcu z Luksemburgiem. Dubletem na Stade de Luxembourg popisał się Nick Woltemade. Podopieczni Juliana Nagelsmanna czekali na wynik meczu Słowacja – Irlandia Północna. Gospodarze rywalizacji w Koszycach strzelili zwycięskiego gola dopiero w doliczonym czasie gry. Do siatki trafił Tomas Bobcek, napastnik Lechii Gdańsk. To oznacza, że przed ostatnim spotkaniem Niemcy i Słowacy mają na koncie 12 punktów. W poniedziałek w Lipsku obie ekipy powalczą o bezpośredni awans.

Wyniki piątkowych meczów:

  • Polska – Holandia 1 – 1
  • Finlandia – Malta 0 – 1
  • Luksemburg – Niemcy 0 – 2
  • Słowacja – Irlandia Północna 1 – 0
  • Chorwacja – Wyspy Owcze 3 – 1
  • Gibraltar – Czarnogóra 1 – 2

POLECAMY TAKŻE