Portugalia – Hiszpania: Diogo Costa górą w decydującym momencie
Podczas gdy Polska żyła konfliktem na linii Robert Lewandowski – Michał Probierz, giganci europejskiego futbolu walczyli o złote medale Ligi Narodów. W finale na Allianz Arena w Monachium doszło do starcia Portugalia – Hiszpania. Podopieczni Roberto Martineza w półfinale pokonali 2:1 reprezentację Niemiec, natomiast mistrzowie Europy i obrońcy tytułu wygrali 5:4 z Francją.
Na pierwszą bramkę czekaliśmy do 21. minuty. Martin Zubimendi najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w szesnastce i uderzeniem z bliskiej odległości zaskoczył Diogo Costę. Portugalia odpowiedziała już pięć minut później. Nuno Mendes wykorzystał bierną postawę hiszpańskiej defensywy i płaskim strzałem pokonał Unaia Simona. Gdy wydawało się, że przed zmianą stron więcej goli już nie obejrzymy, ekipa Luisa de la Fuente wrzuciła wyższy bieg i w 45. minucie za sprawą Mikela Oyarzabala wróciła na prowadzenie.
Drużyna Roberto Martineza doprowadziła do wyrównania w 61. minucie. Marc Cucurella przegrał kluczowy pojedynek, a Cristiano Ronaldo przytomnie zareagował w polu karnym i wbił piłkę do siatki z powietrza.
W regulaminowym czasie gry więcej bramek nie padło, co oznaczało, że czeka nas dogrywka. Dwa razy 15 minut także nie przyniosło trafień. O losach meczu miał zadecydować konkurs rzutów karnych. W 4. serii jedenastkę zmarnował Alvaro Morata – Diogo Costa zastopował fatalną próbę Hiszpana. Po chwili Ruben Neves nie pomylił się z 11. metra i Portugalia po raz drugi w historii sięgnęła po złote medale Ligi Narodów.
Portugalia – Hiszpania 3:2 p.k. (1:2)
Nuno Mendes 26′, Cristiano Ronaldo 61′ – Martin Zubimendi 21′, Mikel Oyarzabal 45′
Komentarze