Barcelona traci gola w ósmym kolejnym meczu
FC Barcelona odniosła cenne zwycięstwo nad Elche, które przyniosło nieco spokoju po trudnych tygodniach. Jedynym minusem pozostaje fakt, że Wojciech Szczęsny po raz kolejny zakończył mecz bez zachowania czystego konta. Polak, mimo udanych interwencji, ponownie skapitulował, tym razem po trafieniu Rafa Mira.
Szczesny zagrał w ośmiu spotkaniach tego sezonu i w każdym z nich tracił gole. Łącznie już dwanaście. W wielu przypadkach nie miał na nie wpływu. W klasyku obronił rzut karny Kyliana Mbappe, a przeciwko Elche uratował drużynę kapitalną interwencją przy strzale Mira. Jednak wcześniejszy gol Hiszpana przerwał jego marzenia o pierwszym czystym koncie w barwach Blaugrany w obecnej kampanii.
Seria Barcelony bez czystego konta sięga już ośmiu spotkań. Poprzednim bramkarzem był Joan Garcia, który przed kontuzją także stracił bramkę w meczu z Oviedo. Ostatni raz zespół Flicka zagrał „na zero z tyłu” 21 września, pokonując Getafe 3:0 na Estadi Johan Cruyff. Od tamtej pory Barcelona zawsze traciła co najmniej jednego gola.
Lista rywali potwierdza skalę problemu. PSG zdobyło dwa gole, Sevilla aż cztery, a Real Madryt – mimo świetnego występu Szczęsnego – również dwa. Pojedyncze trafienia dorzuciły Girona, Olympiacos i wspomniane Elche. Taka passa nie zdarzyła się od sezonu 2020/2021, gdy zespół prowadził Ronald Koeman.
Joan Garcia jest coraz bliżej powrotu do bramki po kontuzji. Jednak nie wszystko zależy od bramkarza. Barcelona przede wszystkim musi poprawić grę w defensywie.
Zobacz również: Sędzia reaguje po skandalu w Białymstoku. „Są sprawy, które są nieakceptowalne”









