Torres wygryzie Lewandowskiego ze składu Barcelony
Robert Lewandowski może już nie odgrywać kluczowej roli w Barcelonie w przyszłym sezonie. Zamiast niego podstawowym napastnikiem Dumy Katalonii może zostać Ferran Torres. Hansi Flick docenia jego mobilność, zdolność do szybkiego pressingu i lepsze dopasowanie do wymagań nowej taktyki.
Barcelona nie sprowadziła tego lata klasycznego napastnika. Klub wciąż wierzy w Lewandowskiego, ale nie ma gwarancji, że Polak zachowa pozycję numer jeden. Hiszpański „Sport” informuje, że konkurencja ze strony Torresa może być wyjątkowo zacięta.
W poprzednim sezonie Lewandowski był pierwszym wyborem Hansiego Flicka, a Torres wchodził na plac gry głównie z ławki rezerwowych. Mimo to Hiszpan wielokrotnie udowadniał, że potrafi dać impuls drużynie, gdy tylko dostanie szansę. Niemiecki szkoleniowiec chce w nowej kampanii maksymalnie wykorzystać jego atuty gry bez piłki. Możliwy jest także wariant z Danim Olmo w ataku, zwłaszcza że po przyjściu Marcusa Rashforda Raphinha może zostać przesunięty do środka pola.
Dodatkową presję na Polaka wywiera fakt, że ten sezon może być jego ostatnim na Camp Nou. Jego kontrakt wygasa w przyszłym roku, a już teraz jest łączony z transferem między innymi do Arabii Saudyjskiej.
Miejsce w składzie Barcelony straci też drugi z Polaków. Nie ma wątpliwości, że Wojciech Szczęsny będzie jedynie zmiennikiem dla Joana Garcii.
Zobacz również: Barcelona rozwiąże kontrakt z kolejnym zawodnikiem!