Yamal chce być najważniejszy. Tego się domaga
Lamine Yamal we wtorek podpisał nową umowę z Barceloną, która będzie obowiązywać do 2031 roku. Na jej mocy stał się trzecim najlepiej opłacanym piłkarzem w drużynie – większe pieniądze otrzymują tylko Robert Lewandowski oraz Frenkie de Jong. Klub pokazał w ten sposób, jak bardzo ceni 17-latka, który już teraz jest jednym z najważniejszych elementów w układance Hansiego Flicka. Sezon 2024/2025 był dla niego znakomity, dlatego uchodzi za poważnego kandydata do zdobycia Złotej Piłki.
Yamal potwierdził z kolei, że najbliższe lata spędzi w Katalonii. Jakiś czas temu Paris Saint-Germain próbowało zawrócić mu w głowie, ale nieskutecznie. Wychowanek giganta ma świadomość, jak wielkim szacunkiem darzą go kibice, więc nigdzie się nie wybiera.
Zobacz również: „Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
„Mundo Deportivo” ujawniło kolejne szczegóły dotyczące jego porozumienia z Barceloną. Gwiazdor przekazał klubowi nie tylko warunki finansowe, bowiem domagał się dwóch kwestii również od Flicka. Chodzi o częstotliwość gry oraz wykonywanie stałych fragmentów gry.
Yamal pragnie być rzadziej zmienianym, co ma służyć jego rozwojowi. Widzi się również jako wykonawcę rzutów karnych oraz wolnych. Te pierwsze należą do Roberta Lewandowskiego, który jest ich etatowym egzekutorem. Niezależnie od obecnej hierarchii, skrzydłowy liczy, że Flick będzie chciał postawić właśnie na niego.
Komentarze