- Warta Poznań ma za sobą przeciętną rundę
- Duża w tym zasługa braku w kadrze Adama Zrelaka
- Mówi teraz o tym Dawid Szulczek, szkoleniowiec zespołu
Powrót w marcu?
Warta Poznań zakończonej rundy jesiennej nie może zaliczyć do udanych. Ekipa Dawida Szulczka lokuje się tuż nad strefą spadkową i w opinii wielu jest jednym z kandydatów do degradacji z ligi. Aby tego uniknąć konieczne będą ruchy transferowe w zimowym okienku. Jednak jak wiadomo, w Poznaniu kasa się nie przelewa. Stąd też duża nadzieja w powrocie po kontuzji kapitana i najlepszego piłkarza – Adama Zrelaka.
– Czekamy na powrót Adama Zrelaka. Jego powrót do zdrowia jest lepszy niż dwa-trzy transfery. Myślę, że do pełnego powrotu do zdrowia potrzebuje kilku tygodni. W okresie obozu będzie się rehabilitował z nami w Turcji. Skoro obóz kończy się w lutym jest sygnał, że Adam w marcu może wrócić na boisko, to bierzemy go ze sobą – mówi szkoleniowiec cytowany przez “Głos Wielkopolski”.
Czytaj więcej: Lech Poznań przekazał dobre wieści. “Powrót nie jest trudny”
Komentarze