- Maciej Rosołek mógł zostać piłkarzem Piasta Gliwice
- Chciał go u siebie Aleksandar Vuković, były trener “Wojskowych”
- Na razie jednak napastnik jedzie z zespołem na obóz
Nic z tego
Zakończona runda jesienna była dla ekipy Piasta Gliwice bardzo przeciętna. Zespół trenera Aleksandara Vukovicia stracił w niej wiele punktów. Gliwiczanie potrafili wygrywać nawet 3:0, po to, aby finalnie stracić trzy punkty i tylko zremisować z ŁKS-em 3:3. Do tego drużyna marnowała masę sytuacji, które powinna zamienić na gole. Memem w mediach stała się seria meczów zakończonych podziałem punktów. W celu uzdrowienia sytuacji władze chcą zimą dokonać korekt.
Kimś takim miał być Maciej Rosołek. Napastnik Legii Warszawa nie może liczyć w swoim zespole na sporą ilość czasu na boisku – w tym sezonie rozegrał raptem 941 minut. Zaś “Piastunki” potrzebowały wzmocnienia na tej pozycji, a w dodatku z piłkarzem znał się trener Vuković. Jednak jak donosi serwis “Legia.net” transfer nie dojdzie do skutku. Na razie 22-latek leci z zespołem na obóz przygotowawczy.
Czytaj więcej: Jagiellonia przedłużyła kontrakt z ważnym pomocnikiem
Komentarze