Nieprawdopodobny gol rozstrzygnął losy rywalizacji, trzech beniaminków w strefie spadkowej [WIDEO]

• Trzy gole padły w ostatnim spotkaniu 20. kolejki PKO Ekstraklasy
• Wisienką na torcie w starciu Korony z ŁKS-em był gol Danny’ego Trejo
• 25-latek popisał się fantastycznym strzałem sprzed pola karnego

Korona Kielce wydostała się ze strefy czerwonej

Korona Kielce przystępowała do rywalizacji z ŁKS-em, chcąc wydostać się ze strefy spadkowej. Zadanie nie było jednak łatwe, bo ekipa Piotra Stokowca była zdeterminowana, aby przerwać serię bez wygranej.

Do przerwy w meczu z udziałem dwóch ekip zaangażowanych w grę o ligowy byt miał miejsce rezultat 1:1 po trafieniach Yoava Hofmeistera i Huseina Balicia. Decydujący gol padł natomiast w ostatnich fragmentach rywalizacji.

Bohaterem Złocisto-krwistych został po bramce zdobytej w doliczonym czasie gry Danny Trejo. Ofensywny pomocnik popisał się najpierw genialnym przyjęciem na kolano, a następnie oddał kapitalne uderzenie sprzed pola karnego, z którym nie poradził sobie golkiper rywali. Po takim cudnym trafieniu Korona zainkasowała pełną pule.

Kolejne spotkanie kielczanie rozegrają za tydzień w poniedziałek. Wówczas kielecka ekipa zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Korona dzisiaj jest nad strefa spadkową, w której znajdują się: ŁKS, Ruch Chorzów i Puszcza Niepołomice.