Ósma wygrana Herthy w sezonie, 11 minut Piątka

Krzysztof Piątek
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

TSG 1899 Hoffenheim w meczu 26. kolejki niemieckiej ekstraklasy uległo na swoim obiekcie Hercie BSC 0:3. Odnotujmy, że Krzysztof Piątek na placu gry zameldował się w 79. minucie, notując swój ósmy występ w szeregach teamu ze stolicy Niemiec. Reprezentant Polski wciąż pozostaje bez gola z gry w Bundeslidze.

Czytaj dalej…

Obie drużyny do swojej potyczki przystępowało, chcąc za wszelką cenę przerwać serię spotkań bez zwycięstwa, która została zapoczątkowana jeszcze przed pandemią koronawirusa. Dodajmy, że team ze stolicy Niemiec do swojej batalii podszedł z trenerem Bruno Labaddią, który w kwietniu objął stery nad Herthą.

W pierwszych trzech kwadransach rywalizacji potyczka na PreZero Arena nie obfitowała w dużą ilość sytuacji strzeleckich. Ogólnie najbliższy szczęścia był tuż przed końcem pierwszej połowy Matheus Cunha, gdy świetnym podaniem obsłużył go Vedad Ibisevic. Próba Brazylijczyka nie zakończyła się jednak gole, więc do przerwy było 0:0.

Błyskawiczna śmierć Wieśniaków

Tymczasem tuż po zmianie stron na boisku zameldował się Maximilian Beier, który zmienił Ihlas Bebou. 17-latek już w 54. minucie mógł wpisać się na listę strzelców, gdy świetnym podaniem nastolatka obsłużył Sebastian Rudy. W każdym razie Beier w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie zdołał skierować piłki do siatki.

Worek z bramkami został natomiast rozwiązany na stadionie w Sinsheim w 58. minucie, gdy na strzał sprzed pola karnego pozwolił sobie Peter Pekarik. Piłka po uderzeniu prawego obrońcy berlińczyków odbiła się jednak jeszcze od Kevina Akpogumy i mieliśmy 1:0 dla Herthy, więc stołeczny team był krok bliżej swojego ósmego zwycięstwa w sezonie.

Po przerwie Stara Dama do bólu skuteczna

Na jednym trafieniu podopieczni Labaddii nie zamierzali poprzestać. W 60.minucie bramkę na 2:0 zdobył 36-latek w osobie Vedada Ibisevicia, który mimo 35-lat na karku, był jedną z najbardziej wyróżniających się postaci w szeregach berlińczyków. Bośniak nie planujący wybierać na piłkarską emeryturę zaliczył swoje czwarte trafienie w w trakcie kampanii 2019/2020.

Prowadzenie gości w 74. minucie podwyższył jeszcze Matheus Cunha, więc Hertha wygrała spotkanie 2:0. Dzięki tej wygranej berlińczycy mają na swoim koncie 31 “oczek”, co wywindowało tę drużynę na 11. miejsce w ligowej klasyfikacji. W kolejnej serii gier Stara Dama u siebie zagra w derbach z Unionem Berlin, a Hoffenheim w delegacji zmierzy się z SC Paderborn.

Komentarze