FC Barcelona planuje ruszyć po Erlinga Haalanda
FC Barcelona bardzo dobrze zaczęła sezon 2025/2026. Jednocześnie gigant La Liga przystąpi do niedzielnego starcia z Sevillą, chcąc wrócić na zwycięski szlak po przegranej z Paris Saint-Germain (1:2). Wcześniej natomiast drużyna Hansiego Flicka zaliczyła pięć z rzędu wygranych starć. Tymczasem władze Barcy myślami są już przy kolejnych oknach transferowych, chcąc wzmocnić się w ataku. Wieści przekazał El Nacional.
Źródło przekazało, że prezydent klubu Joan Laporta dąży do wzmocnienia składu i rozważa pozyskanie napastnika Manchesteru City. Barcelona celuje w ruch z udziałem Erlinga Haalanda. Aby taki transfer mógł dojść do skutku, to hiszpańska ekipa musiałaby wyłożyć na transakcję mniej więcej 125 milionów euro euro. W związku z tym władze Barcelony są gotowe do sprzedania kilku zawodników.
W gronie graczy, mogących pożegnać się z Barca są kolejno: Ronald Araujo, Dani Olmo, Fermin Lopez. Każdy z tych graczy mógłby zapewnić konkretny zastrzyk gotówkowy klubowi.
Norweski napastnik w tej kampanii wystąpił natomiast jak na razie w ośmiu meczach, licząc wszystkie rozgrywki. Zdobył w nich 11 bramek i zaliczył też jedną asystę. Haaland wyceniany jest na mniej więcej 180 milionów euro. Tak naprawdę dzisiaj droższy od Norwega jest tylko Lamine Yamal. Reprezentant Hiszpanii jest wyceniany na 200 milionów euro.
Czytaj więcej: Amorim przerwał milczenie. Padły ważne słowa o Man Utd
Barcelona powinna wydać 125 mln euro na transfer Erlinga Haalanda?
14+ Votes