Wisła musi pracować nad skutecznością, Sobolewski nie kupił sobie spokoju

Wisła Kraków w drugim piątkowym meczu 14. kolejki Fortuna 1 Ligi tylko zremisowała z Zagłębiem Sosnowiec (0:0). Gospodarze razili nieskutecznością i jednocześnie można spodziewać się tego, że wrócą głosy związane z losem trenera Białej Gwiazdy.

Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec
  • Wisła Kraków w drugim kolejnym meczu nie wygrała w Fortuna 1 Lidze
  • Biała Gwiaza w piątkowy wieczór zaliczyła szósty remis w sezonie
  • Po raz piąty w tej kampanii punktami podzieliło się Zagłębie Sosnowiec
  • Drużyna z ArcelorMittal Park jest niepokonana w roli gościa od 28 sierpnia

Wisła – Zagłębie: bez goli przy Reymonta

Wisła Kraków miała zamiar w piątkowy wieczór odnieść szóste w tym sezonie zwycięstwo na zapleczu PKO Ekstraklasy. Wbrew pozorom przed ekipą Radosława Sobolewskiego było jednak trudne wyzwanie, bo na jej drodze stanęło Zagłębie Sosnowiec. Drużyna Artura Derbina znajduje się aktualnie w dolnych regionach tabeli, ale jest w stanie napsuć krwi każdemu.

W pierwszej połowie zespołem dyktującym warunki byli gospodarze. Wisła dłużej utrzymywała się przy piłce, oddając jednocześnie więcej strzałów. W każdym razie po żadnej z prób bramkarz gości nie został zmuszony do kapitulacji.

W drugiej części spotkania także zespołem sprawiającym lepsze wrażenie była Wisła. Gospodarze bili jednak głową w mur, rażąc nieskutecznością. Sosnowiczanie z kolei świetnie się bronili. Finalnie skutkowało to tym, że obie ekipy podzieliły się punktami po bezbramkowym remisie.

Kolejny mecz wiślacy rozegrają już we wtorek, mierząc się z Polonią Warszawa w Fortuna Pucharze Polski. Z kolei kolejne spotkanie w lidze Wisła rozegra w roli gościa z Lechią Gdańsk. Zagłębia czeka natomiast za tydzień mecz u siebie z Arką Gdynia.

Czytaj więcej: Piast – Korona: antyreklama Ekstraklasy w Gliwicach [WIDEO]

Komentarze

Na temat “Wisła musi pracować nad skutecznością, Sobolewski nie kupił sobie spokoju

Czas na zmianę trenera a niestety Piłkarze chcieli wejść z piłką do bramki tyle sytuacji 100% i żaden strzał celny i coś mi znów wydaje że Sędzia był po stronie Zagłębia 🙁