Śląsk z pierwszą wygraną w sezonie
Śląsk Wrocław przystępował do niedzielnej batalii z zamiarem odniesienia premierowego zwycięstwa na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. W pierwszych dwóch meczach WKS zanotował remis z Wieczystą (1:1) oraz porażkę ze Stalą Rzeszów (1:2).
Ruch Chorzów liczył natomiast na drugie z rzędu zwycięstwo, po tym jak pokonał Górnika Łęczna (2:1). Wcześniej gracze Niebieskich podzielili się punktami z Puszczą Niepołomice (1:1). Starcie na Tarczyński Arena zapowiadało się więc interesująco.
Gospodarze rozpoczęli od mocnego uderzenia. Na pierwszego gola nie trzeba było długo czekać – już w trzeciej minucie wynik otworzył Jehor Szarabura. Wykorzystał błąd Przemysława Szymińskiego oraz podanie od Piotra Samca-Talara. Z kolei w siódmej minucie Przemysław Banaszak podwyższył prowadzenie Śląska, oddając celny strzał z bliskiej odległości. Ekipa z Chorzowa znalazła się tym samym w trudnym położeniu.
Sygnał do odrabiania strat w Ruchu dał w 32. minucie Denis Ventura, uderzając mocno sprzed pola karnego po zagraniu Piotra Ceglarza. Bramkarz Śląska skapitulował po raz pierwszy. Odpowiedź wrocławian nadeszła jednak jeszcze przed przerwą. W doliczonym czasie gry ponownie na listę strzelców wpisał się Banaszak, co skutecznie podcięło skrzydła gościom.
W drugiej połowie wynik nie uległ już zmianie. Śląsk odniósł tym samym pierwsze zwycięstwo w tej kampanii. W następnej kolejce wrocławianie zmierzą się u siebie z Miedzią Legnica, natomiast Ruch czeka wyjazdowa potyczka z Pogonią Siedlce.
Czytaj także: Zagłębie miało plan. Bramkarz mocno go skomplikował [WIDEO]