Kupon na weekend: Remis w starciu Arsenalu z Liverpoolem

Remis w starciu Arsenalu z Liverpoolem i co najmniej 3,5 gola w derbach między Realem Madryt a Atletico - to nasze propozycje bukmacherskie na niedzielę. W cyklu „Kupon na weekend” przyglądamy się też meczowi londyńskiej Chelsea.

Mecz Arsenal – Liverpool
IMAGO / Colorsport Na zdjęciu: Mecz Arsenal – Liverpool
  • Arsenal zagra w hicie Premier League z Liverpoolem
  • Naszym zdaniem w meczu tym może dojść do remisu
  • Gradem bramek pachnie z kolei w derbach Madrytu

Arsenal – Liverpool: tu pachnie remisem

Hit Premier League zapowiada się tym ciekawiej, że oba zespoły są w wysokiej formie. Liverpool upokarzał w ostatnich dniach kolejnych rywali, jak walec przejeżdżając się na Chelsea czy Norwich City. Arsenal, grając u siebie, nie da jednak łatwo za wygraną. Zwłaszcza, że w ostatnim meczu na własnym boisku Kanonierzy rozbili 5:0 Crystal Palace.

W trzech ostatnich meczach Arsenalu z Liverpoolem dwukrotnie padał remis. Tak też może być i tym razem. W ofercie STS kurs na podział punktów wynosi aż 3.70. W tym miejscu warto zwrócić też uwagę na promocję jaką przygotował bukmacher STS. Podając podczas rejestracji STS kod promocyjny GOAL otrzymasz możliwość postawienia zakładu na wygraną po znacznie wyższym kursie.

STS
3.70
Arsenal – Liverpool: remis

Chelsea – Wolves: gospodarze nie mogą być pewni wygranej

Na Stamford Bridge spotkają się zespoły sąsiadujące ze sobą w tabeli. Na ten moment Wolverhampton traci do Chelsea zaledwie dwa punkty. The Blues daleko zresztą do wysokiej formy. Potwierdził to wysoko przegrany pojedynek z Liverpoolem i mizerny mecz na własnym boisku z Aston Villą (0:0).

Naszym zdaniem jak najbardziej prawdopodobne jest to, że do siatki trafią w niedzielę oba zespoły. Wilki pokazały swoją siłę w meczu z Manchesterem United, który przegrały w pechowych okolicznościach mimo zdobycia trzech bramek. Wysoka wygrana Chelsea z czystym kontem byłaby sporym zaskoczeniem.

STS
1.72
Chelsea – Wolves: obie drużyny strzelą

Real – Atletico: można spodziewać się gradu bramek

Ostatni mecz Realu z Atletico w Pucharze Hiszpanii był kapitalnym widowiskiem. Ostatecznie awansowali piłkarze Diego Simeone wygrywając po dogrywce 4:2. Spodziewamy się, że także i tym razem zobaczymy sporo bramek. Zwłaszcza, że Real ma przed tym meczem problemy kadrowe w defensywie. Na szczęście dla gospodarzy mają oni zabójczy atak na czele z Jude Bellinghamem.

Ile goli padało w ostatnich derbach? 6, 8, 4. Śmiało można więc zaryzykować, że i tym razem zobaczymy ponad 3,5 bramek. STS kusi w tym przypadku kursem 2.60.

STS
2.60
Real – Atletico: liczba goli +3,5

Czytaj także: Robert Lewandowski zabrał głos w sprawie swojej skuteczności

Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.

Komentarze