Peszko rusza po nowych piłkarzy. Wieczysta chce wzmocnień „z rządzą krwi”

Wieczysta chce w tym sezonie awansować do PKO BP Ekstraklasy. Wiceprezes klubu ds. sportowych Sławomir Peszko działa z kolei na płaszczyźnie transferów, mówiąc o tym w Meczykach.

Sławomir Peszko
Obserwuj nas w
fot. SOPA Images Limited / Alamy Na zdjęciu: Sławomir Peszko

Sławomir Peszko o ambitnym planie Wieczystej

Wieczysta jak na razie nie spełnia pokładanych nadziei. Aktualnie ambitny beniaminek plasuje się dopiero na ósmej pozycji w tabeli Betclic 1. Ligi, mając 27 punktów na koncie. Tymczasem o planach transferowych klubu w jednej z rozmów głos zabrał przedstawiciel Żółto-czarnych.

– Będąc w Chorwacji, odbywałem spotkania z agentami oraz potencjalnymi przyszłymi zawodnikami, których chcielibyśmy pozyskać do Wieczystej zimą lub latem. Obserwacje trwały od września – skauci kilkukrotnie odwiedzali Chorwację i inne kraje. Teraz możemy rozpocząć rozmowy z agentami – mówił Sławomir Peszko w rozmowie z Meczykami.

POLECAMY TAKŻE

Można przypuszczać, że w trakcie zimowej sesji transferowej klub z Krakowa wzmocni kilku zawodników. Wiceprezes ds. sportowych wprost ujawnił, na jakie pozycje Wieczysta będzie szukać wzmocnień.

– Potrzebny jest nam środkowy obrońca, chcemy też odświeżyć środek pola. Nie ukrywam, że przyda się nam skrzydłowy – wymienił Peszko.

Ostatnio dziennikarz Goal.pl Piotr Koźmiński ujawnił listę zawodników, którzy zostaną wystawieni przez beniaminka rozgrywek na listę transferową. Przedstawiciel krakowskiej ekipy nie chciał potwierdzić tych doniesień, ale też nie zaprzeczył. Ogólnie wypowiedział się dyplomatycznie na ten temat.

– Po ostatniej kolejce usiądziemy z trenerem Moskalem i wtedy wskaże on pozycje oraz zawodników, których chce zatrzymać, a także tych, z którymi zamierza się rozstać – powiedział Peszko.

– Przy transferach patrzymy na to, aby brać Polaków. Jestem też w trakcie negocjacji z różnymi polskimi klubami, żeby nawet wypożyczyć kilku młodych chłopaków „z rządzą krwi” – zaznaczył były reprezentant Polski.

Czytaj więcej: Legia bez formy, Wszołek bez owijania. „To są czyste fakty”