Alonso źle ocenił Viniciusa? Znakomity występ gwiazdy Realu
Real Madryt od pewnego czasu przechodzi kryzys, choć bardziej dotyczy on szatni, a nie boiska. Wyniki wciąż są bardzo dobre, co potwierdza tabela La Ligi i pozycja lidera. Niedawno Królewscy ograli nawet Barcelonę w El Clasico, ale po tym meczu najwięcej mówiło się o zachowaniu Viniciusa Juniora. Media z pełnym przekonaniem pisały o jego konflikcie z Xabim Alonso, który może doprowadzić do zwolnienia szkoleniowca lub odejścia piłkarza.
Klub w osobie Florentino Pereza oficjalnie wsparł Alonso, co potwierdził sam zainteresowany. Nie ma mowy o zakończeniu współpracy, dlatego gwiazdy Realu musiały się z nim wreszcie dogadać. Wydaje się, że w tej sprawie nastąpił przełom, a realnym sygnałem miał być środowy mecz w Lidze Mistrzów. Zaliczył kapitalny występ w zwycięskiej rywalizacji z Olympiakosem, notując dwie asysty przy bramkach Kyliana Mbappe. Napędzał niemal wszystkie ataki Realu Madryt i był nie do zatrzymania przez rywali.
Po tym spotkaniu chwalił go zarówno Mbappe, jak i Alonso. „Marca” zauważa, że grając w ten sposób nawiązał do sezonu, kiedy to otarł się o zdobycie Złotej Piłki. Dał również sygnał swojemu trenerowi, aby go nie skreślać, bowiem stać go na bycie liderem całej drużyny. Do tej pory ta rola należała wyłącznie do Francuza, na którego Vinicius również musiał pracować.
Jeśli Vinicius znów będzie niepodważalną postacią w składzie, może to pozytywnie wpłynąć na jego przyszłość na Santiago Bernabeu. Stronom wciąż nie udało się porozumieć w sprawie nowej umowy.









