Tottenham rezygnuje z ulubieńca Postecoglou?

TeamTalk donosi, że nie jest wcale przesądzone to czy Jota trafi do Tottenhamu. Ulubieniec menedżera Ange’a Postecoglou ma wiele ofert i nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji co do przynależności klubowej.

Jota
Obserwuj nas w
IMAGO / Neil Hanna Na zdjęciu: Jota
  • Jota jest zdeterminowany, by powrócić do Europy
  • Dotychczas piłkarza łączono z powrotem pod skrzydła Ange’a Postecoglou
  • Pojawiają się jednak plotki, że Tottenham zrezygnuje z walki o tego zawodnika

Jota próbuje uciec z Arabii Saudyjskiej

Jota był kluczowym zawodnikiem Ange’a Postecoglou w Celticu. Tam razem zdobyli potrójną koronę. Portugalczyk grał na skrzydle, asystował i strzelał przepiękne bramki. Jego kariera zatrzymała się jednak po transferze do Al-Ittihad.

Choć Saudyjczycy zapłacili za niego 26 milionów funtów i dali mu niebotyczne wynagrodzenie, zdecydowali się posadzić Jotę na ławce rezerwowych. Jota zarabia w Arabii 180 tys. funtów na tydzień, ale próbuje się stamtąd wyrwać i wrócić do Europy.

Dotychczas spekulowano, że Portugalczyka pozyska właśnie Postecoglou. TeamTalk donosi jednak, że Tottenham nie jest w tej sprawie zdecydowany, a jego zainteresowanie 24-latkiem osłabło.

Szanse na to, że Jota zmieni niebawem pracodawcę są jednak spore. Piłkarz ma podobno przebierać w ofertach z takich krajów jak Anglia, Włochy czy Hiszpania. Rozważany miałby być także powrót do Szkocji, jednak akurat ta opcja jest mało prawdopodobna.

Czytaj także: Tottenham może pozyskać napastnika Al-Ittihad

Komentarze