Barcelona nie planuje przedłużenia umowy Roberta Lewandowskiego
Robert Lewandowski przed rozpoczęciem obecnego sezonu doznał urazu mięśnia dwugłowego uda w lewej nodze. W La Liga napastnik Barcelony rozegrał do tej pory dwa mecze, jednak za każdym razem wchodził z ławki rezerwowych. Trener Hansi Flick w roli wysuniętego napastnika stawia na Ferrana Torresa, który odwdzięczył się dwoma trafieniami.
Warto przypomnieć, że Lewandowski w barwach katalońskiego giganta zdobył łącznie 101 bramek w 149 meczach. Według informacji hiszpańskiego „Sportu”, Barcelona nie przedłuży kontraktu Lewandowskiego, który wygasa z końcem czerwca 2026 roku.
Klub planuje rozstanie z byłym napastnikiem Bayernu Monachium. Choć obie strony są otwarte na rozmowy bliżej daty wygaśnięcia umowy, w Barcelonie rosną obawy o wiek Polaka. Lewandowski skończył 37 lat w sierpniu.
Władze Barcelony aktywnie poszukują nowego numeru „dziewięć”. Idealnym scenariuszem byłoby przesunięcie Ferrana Torresa na centralną pozycję w ofensywie, co pozwoliłoby uniknąć dużych wydatków na rynku transferowym.
Odnośnie samego Lewandowskiego, pozostaje pytanie, gdzie spędzi kolejne lata. Latem wiele klubów saudyjskich wyrażało zainteresowanie doświadczonym napastnikiem. Niedawno pojawiły się doniesienia, że Lewandowski odrzucił gigantyczną ofertę z Arabii Saudyjskiej. Po przerwie na kadrę Lewandowski postara się przełamać w 4. kolejce La Liga z Valencią.