Real chce nowego lidera ataku. Wszystko zależy od jednej decyzji

Real Madryt latem konkretnie się wzmocnił. Tymczasem władze klubu opracowują plany związane z pozyskaniem kolejnej gwiazdy, o czym donosi serwis Defensa Central.

Florentino Perez
Obserwuj nas w
fot. Xinhua / Alamy Na zdjęciu: Florentino Perez

Real nie rezygnuje z ofensywnego wzmocnienia

Real Madryt wciąż planuje wzmocnienie swojej ofensywy. Co prawda tego lata skupił się przede wszystkim na ruchach defensywnych, jednak niewykluczone, że już podczas kolejnych okienek transferowych stołeczny klub podejmie próbę pozyskania Erlinga Haalanda. Ciekawe informacje na temat warunków ewentualnego transferu ujawnił serwis Defensa Central.

W kontrakcie norweskiego napastnika z Manchesterem City znajduje się klauzula odstępnego, mimo że zawodnik niedawno przedłużył umowę z klubem z Etihad Stadium. Nowy kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2034 roku. Jednocześnie Haaland chce mieć kontrolę nad swoją przyszłością.

POLECAMY TAKŻE

Jasne jest natomiast, że ewentualny transfer Haalanda do Królewskich będzie możliwy tylko wtedy, gdy z klubem pożegna się Vinicius Junior. To tak naprawdę jedyny sposób, aby Real uzyskał odpowiednie środki finansowe, które pozwolą na sprowadzenie światowej gwiazdy zdolnej do gry w podstawowym składzie giganta z La Liga.

Ruch zależny od przyszłości Viniciusa Juniora

Kluczowe jest jednak to, że reprezentant Brazylii obecnie koncentruje się na kontynuowaniu swojej kariery w barwach Realu. Vinicius Junior ma jeszcze dwuletni kontrakt z klubem z Estadio Santiago Bernabeu. Mimo pojawiających się spekulacji wydaje się zdeterminowany, by wywiązać się z obowiązującej umowy. Jednocześnie, jeśli chodzi o ewentualne zmiany, należy zachować spokój, ponieważ obie strony dążą do tego samego celu.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe czynniki, na dziś szanse na transfer reprezentanta Norwegii do zespołu z La Liga wydają się naprawdę niewielkie. Niemniej w piłce nożnej nigdy nic nie jest przesądzone. Zwłaszcza w przypadku Realu Madryt, który słynie z tego, że co jakiś czas sprowadza największe gwiazdy światowego futbolu.

Czytaj więcej: Emiliano Martinez był o krok od hitowego transferu. Selekcjoner zdradził szczegóły