Bayern straci Upamecano? Real już nad tym pracuje
Bayern Monachium w dalszym ciągu wierzy, że Dayot Upamecano podpisze nową umowę. Obecna wygasa wraz z końcem obecnego sezonu, co stanowi poważne zagrożenie i może doprowadzić do jego odejścia za darmo. Jest kluczową postacią w talii Vincenta Kompany’ego, pod wodzą którego urósł do miana jednego z najlepszych środkowych obrońców świata. Między nim a Bawarczykami brakuje natomiast porozumienia w kwestiach finansowych, a to może przesądzić o rozstaniu.
Sytuacja Upamecano wzbudza zainteresowanie wśród pozostałych europejskich gigantów. Media łączą go z Liverpoolem, Manchesterem United czy Barceloną. Za cel transferowy miał go określić również Real Madryt, który poczynił już pierwsze kroki w tym temacie. Władze klubu miały skontaktować się z agentem piłkarza, aby poinformować go o chęci przeprowadzenia transferu w przyszłym roku. Być może wpłynie to na ostateczną decyzję Francuza, którego z pewnością kusi wizja gry na Santiago Bernabeu.
Real czai się na kolejny transfer bezgotówkowy. Na takiej zasadzie sprowadzał ostatnio Kyliana Mbappe czy Trenta Alexandra-Arnolda. Wzmocnienie środka obrony to cel na przyszły rok, bowiem Xabi Alonso może skreślił Davida Alabę oraz Antonio Rudigera. Oprócz Upamecano, na radarach znajduje się też Ibrahima Konate, a jeden z nich ma zasilić hiszpańskiego giganta.









