Mocny turecki klub chce Tobiasza! [NASZ NEWS]

Legia Warszawa zaczyna dziś rywalizację z Hibernianem o fazę grupową Ligi Konferencji UEFA. W sporej mierze od wyniku tego dwumeczu zależy przyszłość kilku graczy z Ł3. Z informacji goal.pl wynika, że mocny turecki klub chciałby Kacpra Tobiasza!

Kacper Tobiasz
Obserwuj nas w
fot. Sipa US / Alamy Na zdjęciu: Kacper Tobiasz

Awans albo rewolucja?

Choć w Legii jak mantrę powtarzają, że w tym sezonie najważniejsze jest mistrzostwo Polski, to wiadomo, że dla klubowych finansów (ale i ambicji klubu) gra w fazie grupowej pucharów to niemal konieczność. O tym, czy zadanie zostanie wykonane zadecyduje dwumecz ze Szkotami. Pierwsza część rywalizacji już dziś wieczorem.

Mecz meczem, ale sporo dzieje się też w kulisach. Jak informowaliśmy, niepewna jest przyszłość w klubie Migouela Alfareli. Całkiem możliwe, że Francuz opuści Legię jeszcze w tym okienku transferowym. Z kolei według naszych informacji Legia zwróciła uwagę na Elię Youana, a więc lewoskrzydłowego… Hibernianu.

Tylko u nas

W środowy wieczór portal TVP Sport poinformował, że w klubie może dojść do rewolucji, bo za taką należałoby uznać opuszczenie Legii przez pięciu graczy. Kto jest w tym gronie? Niemal na pewno wspomniany Alfarela. Z informacji goal.pl wynika, że jest też chętny na Kacpra Tobiasza!

Ostatnia szansa na zarobek

Według naszej wiedzy chodzi o turecki Samsunspor, a więc klub, który pozyskał ostatnio z Lecha Afonso Sousę. W niedawnym wywiadzie dla goal.pl prezes i właściciel tego klubu przyznał, że klub chce sprowadzić bramkarza z Polski, ale kategorycznie odmówił podania nazwiska.

Teraz ustaliliśmy, że chodzi właśnie o Tobiasza. Piłkarz ma kontrakt z Legią jeszcze przez rok, a więc to okienko jest ostatnim, w którym Legia może zarobić na nim niezłe pieniądze.

Samsunspor to ostatnio trzecia siła ligi tureckiej. W poprzednim sezonie klub niespodziewanie zajął miejsce na najniższym stopniu podium, a teraz, po dwóch kolejkach, też jest trzeci, z sześcioma punktami. Kilka dni temu klub pozyskał na wypożyczenie innego polskiego bramkarza, Alberta Posiadałę.