Milan zrezygnował z pomocnika po odrzuceniu kolejnej oferty

Ardon Jashari był blisko Milanu, ale Club Brugge odrzuciło najnowszą ofertę. Jak podaje Sacha Tavolieri, Belgowie nadal oczekują 40 mln euro, z kolei Rossoneri nie zamierzają już dłużej licytować.

Max Allegri
Obserwuj nas w
ZUMA Press, Inc. / Alamy Na zdjęciu: Max Allegri

Club Brugge odrzuca ofertę Milanu za Jashariego

AC Milan chciał sfinalizować kolejny transfer do środka pola, ale plan nie wypalił. Belgijskie media informują, że Club Brugge nie zaakceptowało ostatniej oferty za Ardona Jashariego. Sacha Tavolieri podaje, że propozycja Rossonerich opiewała na 33,5 miliona euro plus bonusy, ale nadal nie spełniała oczekiwań Belgów, którzy żądają 40 milionów.

Dyrektor sportowy Milanu Igli Tare potwierdził w niedzielę, że klub złożył „ostatnią ofertę” i nie zamierza jej już podnosić. Jego słowa nie spodobały się działaczom Club Brugge. Jak donosi Matteo Moretto, publiczne wypowiedzi Tare zirytowały władze belgijskiego klubu, zwłaszcza że pojawiły się na kilka godzin przed ich inauguracyjnym meczem ligowym.

POLECAMY TAKŻE

Sytuacja Jashariego komplikuje się tym bardziej, że zawodnik nie zagrał w dwóch ostatnich spotkaniach Club Brugge zarówno w starciu o Superpuchar Belgii z Union Saint-Gilloise, jak i w meczu ligowym z Genkiem. Według doniesień, 22-letni reprezentant Szwajcarii uzgodnił już warunki kontraktu z Milanem i czekał na zielone światło między klubami.

Włoski klub jest w trakcie przebudowy środka pola. Latem pożegnał Tijjaniego Reijndersa, a w jego miejsce sprowadził Samuele Ricciego i Lukę Modricia. Jashari miał być ostatnim elementem tej układanki, ale przy obecnym impasie transfer może nie dojść do skutku.

Milan może teraz skierować swoją uwagę na inne opcje, o ile Club Brugge nie zmieni stanowiska. Na razie jednak wszystko wskazuje na to, że temat Jashariego jest zamknięty.

Zobacz również: Milan chce obrońcę z Ligue 1, ale musi dostać zgodę od Chelsea