Gwiazdor Chelsea mógł grać w Manchesterze City. Zdradził kulisy

Marc Cucurella ujawnił w hiszpańskim programie Informe Plus, że w 2022 roku był bliski przeprowadzki do Manchesteru City. 27-letni lewy obrońca ostatecznie zasilił wówczas szeregi Chelsea.

Pep Guardiola
Obserwuj nas w
Sportimage Ltd / Alamy Na zdjęciu: Pep Guardiola

Marc Cucurella: Chciałem trafić pod skrzydła Pepa Guardioli

Marc Cucurella jest obecnie jednym z najlepszych lewych obrońców na świecie. 27-letni Hiszpan imponuje formą w barwach Chelsea, której wydatnie pomógł wygrać Ligę Konferencji oraz Klubowe Mistrzostwa Świata. Co ciekawe, kariera bocznego defensora mogła potoczyć się zupełnie inaczej, ponieważ zamiast na Stamford Bridge mógł trafić na Etihad Stadium.

Cucurella ujawnił w hiszpańskim programie „Informe Plus”, że niewiele brakowało, a zakładałby dziś błękitną koszulkę zespołu Obywateli. – Manchester City próbował mnie sprowadzić jeszcze zanim trafiłem do Chelsea. Byli w świetnej formie, to jeden z najlepszych zespołów na świecie – powiedział wahadłowy.

Chciałem tam przejść. Gdy taka drużyna się po ciebie zgłasza, kiedy Pep Guardiola prosi o twój transfer, to pójdziesz nawet na kolanach, jeśli będzie trzeba. Ale ostatecznie kluby nie doszły do porozumienia – dodał 27-latek, cytowany przez Fabrizio Romano.

POLECAMY TAKŻE

22-krotny reprezentant Hiszpanii z powodzeniem występuje w koszulce ekipy The Blues od sierpnia 2022 roku, kiedy przeniósł się do Londynu za ponad 65 milionów euro z Brighton & Hove Albion. Wcześniej grał jeszcze w Getafe, Eibarze oraz Barcelonie. W aktualnej kampanii Cucurella rozegrał 25 meczów i zanotował 2 asysty, potwierdzając swoją wysoką wartość na najwyższym poziomie.