Liverpool dołączył do Manchesteru United w wyścigu po pomocnika Nottingham
Liverpool powoli przygotowuje się do kolejnych okien transferowych. Jednym z celów The Reds ma być pozyskanie nowego pomocnika. Tymczasem ciekawe informacje przekazał portal TEAMtalk, dając do zrozumienia, że klub z Anfield Road może ruszyć po tego samego gracza co Manchester United.
Źródło podaje, że na liście życzeń obu ekip jest Elliot Anderson. 23-latek ma kontrakt ważny z klubem z City Ground do końca czerwca 2029 roku. Sześciokrotny reprezentant Anglii w tym sezonie wystąpił w 14 spotkaniach. Zdobył w nich jedną bramkę i zaliczył też jedno kluczowe podanie. Na boisku spędził ponad 1200 minut.
Anderson trafił do Nottingham z Newcastle za ponad 40 milionów euro. Wcześniej piłkarz bronił barw Bristol Rovers.
Gdyby transakcja z udziałem zawodnika doszła do skutku, w szeregach Liverpoolu mógłby rywalizować o miejsce w składzie z takimi graczami jak Alexis Mac Allister czy Curtis Jones. Z kolei w klubie z Old Trafford na podobnej pozycji co Anderson może grać Kobbie Mainoo.
Tymczasem w sobotnie popołudnie, w ramach 12. kolejki ligi angielskiej, Liverpool zmierzy się z Nottingham. Spotkanie odbędzie się na Anfield Road. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi w tym starciu o godzinie 16:00. Obie drużyny zmierzą się ze sobą po raz drugi w tym roku. W styczniu miał miejsce remis (1:1).
Czytaj więcej: Premier League pod presją finansową. Zapadła ważna decyzja









