Eintracht idzie na rekord. Liverpool kupi kolejną gwiazdę
Liverpool tego lata sprowadził już Floriana Wirtza, Milosa Kerkeza oraz Jeremiego Frimponga. Defensywa wygląda na kompletną, więc klub skupia się na jeszcze jednym transferze do ofensywy. Pod znakiem zapytania stoi bowiem przyszłość Luisa Diaza, a Darwin Nunez nie cieszy się zaufaniem Arne Slota. Pozyskanie nowego napastnika uchodziło za jeden z priorytetów od początku okienka.
The Reds ostatnio nawiązali kontakt z Newcastle United w sprawie transferu Alexandra Isaka, który na liście życzeń był numerem jeden. Kwota oczekiwana za Szweda przerasta jednak możliwości mistrza Anglii, więc odpuszczono ten temat na rzecz pozyskania Hugo Ekitike, który także był jednym z celów. Wydawało się, że to właśnie Newcastle jest faworytem w wyścigu o Francuza, ale Liverpool działa znacznie intensywniej.
Liverpool oraz Eintracht Frankfurt są na dobrej drodze do ostatecznego porozumienia. David Ornstein sugeruje, że może to nastąpić w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. Na sprzedaży Ekitike Eintracht zarobi rekordowe pieniądze, gdyż już teraz mówi się o kwocie sięgającej 95 milionów euro – wchodzi w to podstawa oraz bonusy.
Ekitike to kolejny sukces transferowy Eintrachtu. Definitywnie sprowadzono go przed rokiem z PSG za 16,5 mln euro. W sezonie 2024/2025 uzbierał 22 bramki oraz 12 asyst w 48 występach.