Yan Diomande na liście życzeń angielskich gigantów
Liverpool znajduje się w poważnym kryzysie w Premier League. Aktualni mistrzowie Anglii zajmują dopiero 8. miejsce w tabeli i nie mogą ustabilizować formy. Mimo że latem menedżer The Reds otrzymał gigantyczne środki na transfery, póki co Florian Wirtz czy Hugo Ekitike nie spełnili oczekiwań.
Według doniesień niemieckiego „Bild”, klub z Anfield ruszył do wyścigu o Yana Diomande, jednego z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia w Bundeslidze. 18-letni skrzydłowy RB Lipsk błyszczy w obecnym sezonie i przyciąga uwagę największych klubów. W październiku zadebiutował w reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej.
Dyrektor sportowy Lipska zaznaczył, że nie planuje sprzedaży zawodnika w najbliższym czasie, chcąc zatrzymać go przynajmniej na kolejne dwa sezony. Skrzydłowy ma kontrakt obowiązujący do czerwca 2030 roku, bez klauzuli odstępnego, co oznacza, że jego transfer będzie wymagał znacznych nakładów finansowych. Niemieckie media sugerują, że jego wartość może osiągnąć nawet 90 milionów euro.
Diomande imponuje dynamiką, szybkością i wszechstronnością w ofensywie. Latem tego roku przeniósł się do Bundesligi z hiszpańskiego Leganes za 20 milionów euro, a jego rozwój w Lipsku przebiega w błyskawicznym tempie. Zainteresowanie skrzydłowym zgłaszają również Manchester City i Chelsea, co może doprowadzić do wielkiego wyścigu transferowego.









