Serie A może skusić Lewandowskiego do transferu
Robert Lewandowski usłyszał od Barcelony, że nie dostanie propozycji nowej umowy. Jego obecny kontrakt wygasa 30 czerwca 2026 roku. Powodem są zarówno względy sportowe, jak i konieczność redukcji kosztów. Wynagrodzenie Polaka to 104 miliony euro brutto za cztery lata, czyli 26 milionów rocznie. Do tego dochodzą wysokie premie, m.in. 600 tysięcy euro za mistrzostwo Hiszpanii.
Według „Sport” w ubiegłym sezonie Lewandowski zarobił 16 milionów euro netto. Kwota mogła być jeszcze większa, gdyby Barcelona osiągnęła sukces w Lidze Mistrzów. Klub jednak nie chce już ponosić tak dużych wydatków. Decyzja oznacza zmianę strategii, której celem jest odmłodzenie ataku i znaczne obniżenie budżetu płacowego. Flick chce postawić na Ferrana Torresa.
Barcelona wiele zawdzięcza polskiemu napastnikowi. Od momentu transferu z Bayernu Monachium w 2022 roku zdobył ponad 100 goli w 149 meczach. Był kluczową postacią w mistrzowskim sezonie 2022/23 z Xavim na ławce. Rok później trafił do siatki 42 razy w 52 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach.
Od 1 lutego 2026 roku Lewandowski będzie mógł podpisać kontrakt z nowym klubem. Sam zawodnik myśli o pozostaniu w Europie, gdzie chciałby jeszcze rywalizować na najwyższym poziomie. Transfer do Stanów Zjednoczonych lub Arabii Saudyjskiej, gdzie czekałyby na niego ogromne pieniądze, odkłada na później.
Zdaniem „Calciomercato”, włoska Serie A może jawić się jako atrakcyjna opcja w kontekście Roberta Lewandowskiego. Transfery Luki Modricia czy Kevian De Bruyne pokazują, że jest to jak najbardziej realny kierunek. Doświadczeni zawodnicy, mimo wieku nadal mogą kontynuować karierę w czołowej europejskiej lidze. Lewandowski skończy 38 lat w sierpniu 2026 roku i nadal wierzy, że może być wartością dodaną w mocnym klubie. Wszystko zależy od tego, czy obniży swoje oczekiwania finansowe.
Zobacz również: Milik wstępnie porozumiał się z tureckim gigantem. Transfer jeszcze latem?!