Lewandowski o swojej przyszłości: gdyby Barcelona przyszła do mnie teraz…

Co z przyszłością Roberta Lewandowskiego? To pytanie nurtuje kibiców już od jakiegoś czasu, bo po sezonie Polakowi kończy się umowa z Barceloną. Między innymi o to kapitan kadry został zapytany na konferencji prasowej.

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
Associated Press/Alamy Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Co dalej z karierą?

Robert Lewandowski na konferencji prasowej odpowiadał na wiele tematów. Pytano go o wypad do Nowego Jorku, mecz z Holandią, biografię napisaną przez Sebastiana Staszewskiego, ale również o przyszłość.

Tym bardziej, że co chwila pojawiają się sugestie, zwłaszcza w hiszpańskich mediach, co się może wydarzyć po sezonie, gdy Polakowi skończy się umowa z Barceloną. I tak jak „Lewy” nie unikał odpowiedzi w innych kwestiach, tak i tu odpowiedział bez większego wahania.

„Mam wewnętrzny spokój”

Przede wszystkim ja sam będę musiał sobie odpowiedzieć na pytanie, co będę chciał zrobić. Na ten moment nie znam jeszcze na to odpowiedzi. Dlatego nie spieszy mi się, mam wewnętrzny spokój. I to jest najważniejsze. Nawet, gdyby, załóżmy, teraz klub do mnie przyszedł, to i tak nie odpowiedziałbym na to pytanie. Bo muszę też wyczuć co dla mnie będzie najlepsze. Teraz mam spokój, nie spieszy mi się i w tym momencie nie oczekuję niczego innego – powiedział autor 108 goli dla Barcelony.

To oznacza, że najprawdopodobniej dopiero na wiosnę dowiemy się, gdzie Robert Lewandowski będzie kontynuował karierę. W jego przypadku najczęściej mówiło się ostatnio o AC Milan, wiadomo też, że od dawna przewija się też opcja wyjazdu do Arabii Saudyjskiej lub do amerykańsko-kanadyjskiej MLS. Oczywiście to opcje, gdyby okazało się, że nie będzie przedłużenia umowy z Barceloną.

Tylko u nas