Kiwior na liście życzeń kolejnego giganta
Jakub Kiwior w ostatnich tygodniach przeżywa bardzo dobry okres. Skorzystał na problemach zdrowotnych Gabriela Magalhaesa, gdyż Mikel Arteta postawił na niego w duecie z Williamem Salibą. Polski defensor wystąpił w dwumeczach z Realem Madryt oraz Paris Saint-Germain. Choć Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów, on sam zebrał dobre recenzje, zwłaszcza po starciach z Królewskimi.
25-latek udowodnił, że stać go na grę na najwyższym europejskim poziomie. Do tej pory pełnił w Arsenalu jedynie rolę rezerwowego. Mimo niezłej dyspozycji na finiszu kampanii, jego przyszłość na Emirates Stadium wciąż pozostaje niewyjaśniona. Media sugerują, że Arteta chce sprowadzić kolejnego obrońcę, który będzie w stanie rywalizować z Salibą oraz Gabrielem. Będzie to równoznaczne z odejściem Kiwiora, dla którego zabraknie już miejsca.
Zobacz również: Czy skończyła się moda na Polaków w Serie A?
Na korzyść Polaka działa fakt, że gra w pierwszym składzie wpłynęła pozytywnie na zainteresowanie jego osobą na rynku. Niedawno pojawiły się wieści o zakusach ze strony Napoli. Do grona potencjalnych pracodawców Kiwiora dołączyła teraz Marsylia.
Francuski gigant odradza się pod wodzą Roberto De Zerbiego. Ma zapewniony awans do Ligi Mistrzów i jest o krok od zakończenia sezonu na drugim miejscu w tabeli Ligue 1. Ma ambitne plany i latem na pewno się wzmocni, a Kiwior uchodzi za atrakcyjną opcję do defensywy.
Umowa Kiwiora z Arsenalem obowiązuje do 2028 roku. Portal „Transfermarkt” wycenia go na 22 miliony euro.
Komentarze