Transfer Haalanda do Realu Madryt jest nierealny
Erling Haaland nieustannie wzbudza duże emocje na rynku transferowym i to pomimo faktu, że posiada kontrakt z Obywatelami aż do 2034 roku. Gwiazdor Manchesteru City ma rzekomo specjalną klauzulę, która umożliwi mu odejście za około 170 mln euro. Według doniesień z Hiszpanii wymarzonym kierunkiem transferu dla Norwega ma być La Liga.
W Hiszpanii tylko dwaj giganci mogą przyciągnąć uwagę Haalanda. Oczywiście są to FC Barcelona i Real Madryt. W obecnej sytuacji ekonomicznej klubów większe szanse na pozyskanie Norwega mają bez wątpienia Królewscy. Natomiast według Di Marzio na ten moment jest to całkowicie niemożliwy ruch. To przełomowe informacje w tej sprawie, którą żyją hiszpańskie tabloidy.
– Haaland na razie nie zamierza opuszczać City. Mbappe gra w Madrycie jako napastnik, więc gdyby Haaland przybył, Madryt miałby te same problemy z jego integracją, co z Mbappe w zeszłym sezonie. Haaland, podobnie jak Mbappe, zawsze był jednym z wymarzonych piłkarzy Pereza, ale w tej chwili to nierealne – ocenił ekspert transferowy.
Transfer Haalanda do Madrytu zapewne byłby możliwy w przypadku odejścia Viniciusa. Wówczas Mbappe zszedłby na lewe skrzydło, a Norweg zająłby środek ataku. Jednak Florentino Perez w ogóle nie myśli o sprzedaży Brazylijczyka.