Górnik Zabrze aktywnie monitoruje rynek transferowy
Górnik Zabrze dokonał już latem dwunastu transferów i był jednym z najaktywniejszych klubów PKO Ekstraklasy na rynku. Jeden z nowych zawodników, Wiktor Nowak, trafił na wypożyczenie do Wisły Płock. Natomiast reszta piłkarzy walczy o swoje miejsce w składzie pod wodzą Michała Gasparika. W temacie kolejnych działań transferowych 14-krotnych mistrzów Polski wypowiedział się Łukasz Milik.
– Okienko jeszcze trwa i nigdy nic nie wiadomo. Mogą być jeszcze transfery wychodzące, bo zawsze może trafić się oferta, którą będziemy musieli rozważyć. Wiemy, jakim klubem jesteśmy. Bazujemy też na sprzedażach. Ale wiemy, co zrobić w przypadku takiej ewentualności. Już się zabezpieczyliśmy na taki scenariusz i jesteśmy przygotowani. Również w przypadku pozyskania nowych zawodników. Listy są gotowe w dziale scoutingu i cały czas modyfikowane – powiedział dyrektor sportowy Górnika w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.
– Zobaczymy też jeszcze, co liga pokaże i jak będziemy grać. Wiemy, że brakuje nam jednego zawodnika. Może jeszcze uda się coś zrobić, ale na ten moment okienko jest zamknięte. Jednak w piłce czasami wszystko potrafi się zmienić w ciągu 24 godzin – dodał Milik.
Górnik Zabrze znakomicie rozpoczął obecny sezon PKO Ekstraklasy. Po zwycięstwach z Lechią Gdańsk i Piastem Gliwice na swoim koncie zgromadził komplet sześciu punktów.
Zobacz również: Kolo Muani może wrócić do Juventsu. PSG postawiło jeden warunek