Promocja i sprzedaż
Choć Dominik Sarapata miał zostać w Górniku jeszcze przez sezon, to dużo wskazuje na to, że jednak jego losy potoczą się inaczej. Z informacji podawanych przez serwis slaskisport.pl wynikało, że młodym pomocnikiem zainteresował się duński mocarz, czyli FC Kopenhaga.
Temat podchwyciły duńskie media i o Sarapacie zrobiło się głośno również w tym kraju. Przy okazji zaczęła krązyć kwota jaką mieliby zarobić zabrzanie. Najczęściej pojawiająca się to 2,5-3 mln euro. Z ustaleń goal.pl wynika, że miałoby to jednak wyglądać jeszcze lepiej.
Droższy niż kadrowicze?
Jak słyszymy, w tym przypadku jest szansa na pobicie transferowego rekordu Górnika, który w tym momencie wynosi 3,7 mln euro, bo tyle zabrzanie zainkasowali za Szymona Żurkowskiego, sprzedając go do Empoli (drugie miejsce zajmuje Daisuke Yokota – 2,8, a trzecie Arkadiusz Milik – 2,6 mln). Sarapata ma kosztować około 4 mln euro w samej kwocie podstawowej.
Mamy do czynienia z ofertą nie do odrzucenia, bo trzeba pamiętać, że Górnik wciąż nie do końca wyszedł na finansową prostą, a poza tym sam sporo zainwestował (w kontrakty) nowo sprowadzonych piłkarzy. A tego lata przyszło ich już do Zabrza siedmiu.
Rekordzistą FC Kopenhaga też Polak
Co ciekawe, rekordowym transferem FC Kopehagi jest sprowadzenie… innego Polaka, Kamila Grabary, który przyszedł z Liverpoolu za 6,2 mln euro. Zakładając, że kupno Sarapaty kosztowałoby Duńczyków więcej niż 4 mln euro, to byłby to transfer z pierwszej dziesiątki w ich historii jeśli chodzi o najdrożej sprowadzonych graczy.
I jeszcze jedno. Do bazowej kwoty około 4 mln euro mają dojść duże bonusy, uzależnione na przykład od awansu FC Kopenhaga do Ligi Mistrzów i kilku innych czynników. Gdyby do tego doszło, to zarobek zabrzan przekroczyłby 5 mln euro. Negocjacje jak słyszymy trwają już od trzech tygodni.
Jeśli ten transfer się dokona, to będzie kolejnym z serii jakie przeprowadzili zabrzanie w ostatnich latach. Szymon Włodarczyk, Daisuke Yokota, Lawrence Ennali… W Zabrzu wyłuskują piłkarzy za grosze lub za darmo, a potem sprzedają z dużym zyskiem.