Łukasz Fabiański wciąż może występować w Premier League
Z West Ham United odszedł Wes Foderingham, który przeniósł się do cypryjskiego Aris Limassol. 34-latek był trzecim golkiperem Młotów. Tymczasem w Anglii coraz głośniej mówi się o możliwym powrocie Łukasza Fabiańskiego do zespołu prowadzonego przez Grahama Pottera.
Angielski klub nie zanotował udanego początku sezonu, przegrywając trzy z czterech spotkań. Część kibiców West Hamu zaczęła domagać się powrotu polskiego bramkarza i jak się okazuje, taki scenariusz może się ziścić, choć trzeba zaznaczyć, że na razie są to tylko plotki.
40-latek występował w barwach Młotów przez 7 sezonów w latach 2018-2025. W tym czasie między słupkami wystąpił w 216 meczach, a 55 razy zachował czyste konto. Polak cieszył się dużym uznaniem kibiców i odgrywał ważną rolę, zapewniając stabilność w defensywie ekipy Premier League.
Obecnie podstawowym bramkarzem Mads Hermansen, który został sprowadzony w trakcie minionego okienka transferowego z Leicester City. Zmiennikiem 25-letniego Duńczyka jest Alphonse Areola. Gdyby Fabiański powrócił do West Hamu najprawdopodobniej pełniłby rolę trzeciego golkipera.
Były zawodnik m.in. Arsenalu był w ostatnim czasie łączony z Aston Villą, beniaminkiem Championship Charlton Athletic, a także z powrotem do Legii. Póki co jednak były reprezentant Polski wciąż pozostaje bez klubu.
Zobacz także: Manchester City może sprowadzić gwiazdę. To priorytet transferowy Guardioli