- David De Gea pozostaje od sześciu miesięcy bez pracodawcy
- Hiszpan rozstał się po ostatnim sezonie z Manchesterem United
- Jak dotąd bramkarz nie zdołał podpisać umowy z innym klubem
De Gea ma zbyt duże oczekiwania?
David De Gea przyzwyczaił się do dobrych zarobków. W Manchesterze United otrzymywał 375 tysięcy funtów na tydzień. Jak dotąd żaden inny klub nie zdecydował zaoferować się mu podobnych pieniędzy.
Hiszpana łączono w ostatnich miesiącach między innymi z zespołami z Arabii Saudyjskiej. Spekulowano też o jego powrocie do hiszpańskiej La Liga.
Znalezienie nowego pracodawcy może utrudniać fakt, że De Gea nie ma obecnie prywatnego agenta. Bramkarz, jak donosi The Athetic, trenuje indywidualnie kilka razy w tygodniu, ale coraz częściej bierze pod uwagę możliwość zakończenia swojej piłkarskiej kariery. Taka decyzja byłaby mimo wszystko sporym zaskoczeniem, zwłaszcza, że De Gea do niedawna prezentował wysoki piłkarski poziom i wypadał dobrze pod względem kondycyjnym.
Czytaj także: Manchester United zdecydował. Obrońca opuści Old Trafford
Komentarze