Bruno Guimaraes za Ronalda Araujo?
Barcelona wykazuje zainteresowanie sprowadzeniem Bruno Guimaraesa. Brazylijczyk jest jednym z głównych kandydatów na zastąpienie Frenkiego de Jonga, którego przyszłość w klubie stoi pod znakiem zapytania. Choć priorytetem jest przedłużenie kontraktu z Holendrem, który wygasa w 2026 roku, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zdecyduje się on na odejście już latem.
Joan Laporta wolałby sprzedać de Jonga teraz, zamiast stracić go za darmo za rok. Natomiast konieczne byłoby wtedy znalezienie następcy. Dyrektor sportowy Deco ponownie rekomenduje Bruno Guimaraesa.
Zobacz WIDEO: “Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
Jednak Newcastle żąda za niego ogromnej kwoty, podobnie jak w przypadku Alexandra Isaka. Pomocnik, który znajduje się również na radarze Manchesteru City, Liverpoolu i Paris Saint-Germain został wyceniony na około 90 milionów euro. Newcastle byłoby jednak skłonne obniżyć tę kwotę, jeśli do transakcji zostałby włączony Ronald Araujo.
Newcastle od dłuższego czasu śledzi sytuację urugwajskiego stopera. Eddie Howe jest przekonany, że 26-letni obrońca rozwiązałby problemy jego zespołu w defensywie.
Bluagrana może rozważyć taką wymianę, ponieważ uważa, że Araujo nie jest już niezbędny w składzie. Ich zdaniem Eric Garcia, Inigo Martinez i Pau Cubarsi prezentują wystarczający poziom. Barcelona może także pozyskać Jonathana Taha na zasadzie wolnego transferu.
Zobacz także: Pena może odejść z Barcelony. Ligowy rywal zainteresowany trzema piłkarzami Blaugrany
Komentarze