Leao chce grać u boku Lamine’a Yamala
Rafael Leao ponownie jest łączony z Barceloną. Według portalu „El Nacional” teraz skrzydłowy AC Milanu sam zaoferował się Dumie Katalonii, jednak transfer Portugalczyka nie będzie łatwy do przeprowadzenia ze względu na wysoką cenę, jaką trzeba byłoby zapłacić za 25-latka. Natomiast wola zawodnika może pomóc w finalizacji tego transferu.
Leao jest zdeterminowany, żeby grać w Blaugranie, choć zainteresowanie jego usługami wykazywał także Bayern Monachium. Skontaktował się ze swoimi przedstawicielami, żeby ci przekazali, że chce grać w Barcelonie i zaczęli negocjować warunki jego odejścia z Milanu. Jedną z motywacji Leao jest możliwość gry w ataku z Laminem Yamalem. Portugalczyk uważa, że mógłby stworzyć z nim groźny duet skrzydłowych.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Piłkarz Rossonerich wierzy, że Hansi Flick pomógłby mu wznieść się na wyższy poziom. Według źródła Milan nie zamierza sprzedawać go za cenę niższą niż 60-70 milionów euro. Jednak Joan Laporta bardzo chciałby dopiąć ten transfer. Prezydent Barcelony uważa, że Leao idealnie pasowałby do zespołu i docenia jego umiejętności.
Władze niczego na razie nie wykluczają. Jeśli Portugalczyk będzie naciskał na odejście z Milanu, a włoski klub będzie chciał negocjować, Blaugrana będzie gotowa do działania. Ważna jest jednak presja ze strony piłkarza, który jest także gotowy zrezygnować z części swojego wynagrodzenia.
Zobacz także: Ter Stegen na wylocie? Barcelona zadecydowała ws. bramkarza
Komentarze