Arsenal gotowy sprzedać swojego bramkarza. Oczekuje ogromnej kwoty

Arsenal zarobi fortunę na Ramsdale’u?

Arsenal przed startem sezonu 2023/2024 sprowadził Davida Rayę, który miał konkurować o miejsce w składzie z Aaronem Ramsdalem. Dla wielu kibiców ten transfer wydawał się niepotrzebny, bowiem Anglik radził sobie bardzo dobrze między słupkami, natomiast Mikel Arteta poszukiwał zawodnika o nieco innej charakterystyce. Wypatrzył swojego rodaka, na którego bezwzględnie postawił zaraz po jego przybyciu na Emirates Stadium.

Ramsdale nie najlepiej zareagował na fakt, że w zasadzie z dnia na dzień stał się rezerwowym. Ta rola kompletnie mu nie pasowała, dlatego szybko uznał, że musi się ewakuować z Arsenalu. Domagał się transferu zimą, lecz Kanonierzy nie chcieli osłabiać się w trakcie sezonu. 26-latek nie nacieszył się zbyt częstą grą, występując we wszystkich rozgrywkach zaledwie jedenaście razy.

POLECAMY TAKŻE

Arsenal chce gwiazdę Realu Madryt. 50 mln euro na stole

Gyokeres traci poważną opcję. Gigant chce się wycofać!

Kiwior może mieć nowego konkurenta. Arsenal prowadzi rozmowy

Nic nie wskazuje na to, aby jego sytuacja miała się zmienić, bowiem Arsenal ogłosił już, że Raya został definitywnie wykupiony z Brentford. Arteta w dalszym ciągu chce stawiać na Hiszpana, dlatego Ramsdale tego lata ma odejść. Tym razem londyński klub już wyrazi zgodę, w tym samym czasie poszukując nowego rezerwowego.

Problemem może być wycena Ramsdale’a. Kanonierzy oczekują aż 50 milionów funtów. Wydaje się, że po tak nijakim sezonie żaden klub nie będzie chciał płacić za niego tak dużych pieniędzy. Do tej pory mówiło się, że pięciokrotny reprezentant Anglii zapewne zostanie w Premier League, gdzie interesują się nim chociażby Chelsea i Newcastle United.