Arka fatalna na wyjazdach. Szwarga dalej bezpieczny
Dawid Szwarga przejął Arkę Gdynia w zeszłym roku, kiedy ta walczyła o awans do Ekstraklasy. Pod jego wodzą drużyna zaliczyła bardzo dobrą wiosnę i zajęła pierwsze miejsce w tabeli pierwszej ligi, co zaowocowało oczywiście bezpośrednią promocją do elity. Cel na ten sezon jest znacznie trudniejszy, bowiem beniaminkom nigdy nie jest łatwo się utrzymać.
Po 14 rozegranych meczach Arka znajduje się tuż nad strefą spadkową. Zajmuje 15. miejsce, ale nad zagrożoną spadkiem Lechią Gdańsk ma pięć punktów przewagi. Można więc powiedzieć, że sytuacja jest stabilna, a gdynianie w dalszym ciągu mają wszystko we własnych rękach. Kibice są natomiast mocno zaniepokojeni nieregularnością drużyny, która przeplata niezłe występy z fatalnymi. Ostatnio zaliczyła nieudany dwumecz z Górnikiem Zabrze – najpierw przegrała w Pucharze Polski, a kilka dni później również w Ekstraklasie.
Główny zarzut wobec Szwargi dotyczy gry na wyjazdach. Arka to najgorzej punktująca drużyna w lidze, biorąc pod uwagę jedynie spotkania, do których przystępuje w roli gości. Zdobyła tylko jeden punkt, przegrywając aż sześć razy.
To oczywiście bardzo niekorzystny bilans, ale w Gdyni panuje spokój. Portal Trojmiasto.pl potwierdza, że nie ma tematu zwolnienia Szwargi, dlatego może on z dużą pewnością przygotowywać Arkę do kolejnego ligowego meczu.









