Kosta Runjaić o Mladenoviciu. “Powinniśmy dawać przykład”

Legia Warszawa pokonała po rzutach karnych Raków Częstochowa (6:5). W normalnym czasie gry miał miejsce bezbramkowy remis. Po meczu nie popisał się natomiast Filip Mladenović, wyróżniając się agresją względem rywali. Skomentował to szkoleniowiec Wojskowych.

Kosta Runjaić
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Kosta Runjaić
  • Legia Warszawa wygrała we wtorek 2 maja Puchar Polski
  • Wojskowi zwyciężyli w konkursie rzutów karnych, a po meczu skompromitował się Filip Mladenović
  • Na temat zachowania zawodnika głos zabrał trener 15-krotnych mistrzów Polski

“Mladenović był obrażany przez cały mecz”

Legia Warszawa po raz dwudziesty w historii wygrała Puchar Polski. Podopieczni Kosty Runjaicia zrealizowali plan, którym było dotrwanie do rzutów karnych. W nich długo obie ekipy wyróżniała się wybitną skutecznością. W końcu intencje Mateusza Wdowiaka wyczuł Kacper Tobiasz i legioniści wygrali prestiżowe trofeum.

Chwilę po obronieniu kluczowego rzutu karnego ekipa z Warszawy zaczęła celebrować radość po osiągnięciu spektakularnego sukcesu. W międzyczasie haniebnym zachowaniem wyróżnił się Filip Mladenović, który wdał się w bójkę z rywalami. Głos w sprawie zabrał opiekun 15-krotnego mistrza Polski.

Powinniśmy dawać przykład. Rozmawiałem z Filipem Mladenoviciem, mówił, że był obrażany przez cały mecz i najwidoczniej nie wytrzymał. Sytuacji nie widziałem, ale jeśli dostał czerwoną kartkę, to na nią zasłużył. Wyjaśnimy tę sytuację wewnątrz drużyny – zadeklarował Kosta Runjaić na pomeczowej konferencji prasowej.

Czytaj więcej: Duże napięcie i agresja, bójka piłkarzy po meczu Legia – Raków [WIDEO]

Komentarze